– Doszliśmy do wniosku jako UM we Wrocławiu i jako Zakład Ratownictwa Medycznego, że warto zorganizować takie duże spotkanie. Na dzisiejszej konferencji mamy wszystkie służby ochotnicze i zawodowe, które zajmują się bezpieczeństwem i ratownictwem we Wrocławiu – mówi dr Paweł Gawłowski, przewodniczący komitetu naukowego Bezpieczny Wrocław.
– Głównym celem spotkania jest to, żeby zacieśnić współprace, poprawić jakość, aby te osoby, które działają w jednostkach ochotnicznych miały większą możliwość współdziałania w sytuacjach nagłych zagrożeń – dodaje dr hab. Jacek Smareka, kierownik Zakładu Ratownictwa Medycznego UM we Wrocławiu.
Konferencja polegała na prezentowaniu swoich możliwości i problemów wybranych organizacji między innymi Policji.
– Przedstawialiśmy swój zespół medyczny oddziału prewencji policji we Wrocławiu, ponieważ jesteśmy także ratownikami medycznymi i mamy swój ambulans w strukturach naszego pododdziału – podkreśla sierż. Robert Sowa, dział prewencji Policji we Wrocławiu.
Osoby z różnych środowisk wymieniły się poglądami na temat bezpiecznego Wrocławia. Dużym problemem w całej Polsce jest finansowanie tego typu organizacji, jak Czerwony Krzyż.
– Te środowiska, żeby wykonywać te swoje zadania poświęcają wiele ze spraw osobistych. Na dodatek to one same muszą sobie zarobić na wiele rzeczy, albo chwytać sponsorów, których dużo nie ma – mówi Marek Grodzki, szef Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża.
Podczas konferencji odbyła się także nauka pierwszej pomocy.