Chrońmy dzikie zwierzęta, które nam zostały!

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Fundacja WWF przygotowała specjalny raport obrazujący wyginięcie gatunków na przestrzeni ostatnich pięćdziesięciu lat. Okazuje się, że populacja kręgowców zmniejszyła się aż o 68%.

Living planet report to jest taki raport, który mówi jak wygląda stan globalnej populacji kręgowców – pokazuje długofalową zmianę, która jest zmianą w dół. Europa swoją największą masakrę przyrodniczą miała podczas rewolucji przemysłowej. Teraz w Ameryce Łacińskiej dzieje się to, co u nas działo się 100 lat temu – dlatego u nich ten spadek jest tak gwałtowny. W Europie powinniśmy widzieć wzrost, a też go nie widzimy, widzimy spadek – mówi Katarzyna Karpa-Świderek.

Ogółem dzikie zwierzęta na naszej planecie stanowią już raptem 4% populacji wszystkich gatunków. Niestety w większości osobniki zagrożone wyginięciem występują w ogrodach zoologicznych.

To jest około 40% ilości gatunków w naszym zoo, tylko to się codziennie zmienia. O wielu nie wiemy, jaka jest sytuacja w naturze, szczególnie ryby słodkowodne, każdy miesiąc przynosi nowe złe informacje. Niektóre gatunki, które dotychczas były pospolite nagle znajduje się w kategorii krytycznie zagrodzonych – dodaje dyrektor wrocławskiego ZOO, Radosław Ratajszczak.

Ekosystem załamał się w ciągu ostatnich 50 latach. Co jest główną przyczyną tej tragedii?

Do tego, że tyle zwierząt wymarło przyczynili się ludzie, nasze działania – na każdym obszarze. My jesteśmy bardzo inwazyjnym gatunkiem, jesteśmy praktycznie na każdym kontynencie. Żeby wykarmić siebie, zajmujemy kolejne obszary dzikiej przyrody, co sprawia, że nie ma już miejsca do życia dla zwierząt – wyjaśnia Katarzyna Karpa-Świderek.

Jako ludzie zajęliśmy już 75% obszarów lądowych. Jeśli dalej w tym tempie będziemy wycinać lasy to w 2050 pozostawimy dzikiej przyrodzie tylko 10% terenów. Na szczęście istnieją liczne fundacje, które przyczyniają się do powstrzymania tego procesu, jak np. DODO – Fundacja Wrocławskiego Zoo. 

Mamy ponad 30 projektów, którym pomagamy finansowo istnieć. W tym roku jest to szczególnie istotne ze względu na kryzys ekonomiczny, który dotknął nie tylko gospodarki. Staramy się dostarczać pieniądze tam, gdzie są najbardziej potrzebne, głównie do Azji Południowo-Wschodniej – wyjaśnia Anna Mękarska. 

Pomóc może każdy z nas, czy wpłacając niewielkie kwoty na fundacje czy kupując droższy o złotówkę bilet do zoo, którego różnica trafia do najbardziej potrzebujących. Kwota niewielka – a ratująca życie dzikich zwierząt.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy