Czy maseczki mogą zaszkodzić?

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Ideą stojącą za noszeniam maseczek jest ochrona innych przed zarażeniem. Czy jest jednak możliwe, żeby maseczki były szkodliwe dla samego noszącego?

Powszechny dość problem opryszczki dotyczy wielu osób.

Czułam, że mam takie cieplejsze miejsce na wardze. W momencie, kiedy dojechałam do pracy, było już coraz bardziej zaczerwienione i czułam, że będę miała opryszczkę. W momencie, kiedy dojechałam do domu miałam już trzy ogniwa opryszczki – mówi o problemie Aleksandra, mieszkanka Wrocławia.

Wedle obserwacji niektórych osób, problem nasilił się w ostatnich dniach.

Pani w aptece powiedziała mi, że bardzo często przychodzą teraz do niej ludzie, którzy skarżą się na to, że mają takie właśnie infekcje – dzieli się spostrzeżeniami Aleksandra.

Pojawia się zatem podejrzenie, że do rozwoju choroby mogła przyczynić się maseczka.

Wydaje mi się, że bardzo mocno przyczyniła się do tego tak maseczka, ze względu właśnie na wilgoć – stawia hipotezę Aleksandra.

Czy co możliwe, aby maseczka nasilała rozwój tego rodzaju problemów?

Tak. Mówiąc bezpośrednio, tak. A dlaczego? Otóż, sam mechanizm powstawania opryszczki pospolitej jest prosty. Dochodzi do przegrzania i następuje spadek odporności miejscowej – przyznaje doktor nauk medycznych, dermatolog Jan Gawlik.

Okazuje się zatem, że głównym problemem jest przegrzanie skóry ust. Maseczka może także stać się siedliskiem drobnoustrojów.

Trzeba pamiętać o tym, że oddychając my też wydychamy różnego rodzaju bakterie i wirusy. I to może nam później jeszcze dodatkowo tą opryszczkę zakazić – dodaje doktor Gawlik.

Nierozważne przesuwanie maski po twarzy może pogorszyć stan pacjenta.

Manipulowanie tą maseczką może, faktycznie może, roznosić wirusy do powiek czy do spojówek – zaznacza dermatolog.

Jak zatem ustrzec się opryszczki?

Jeśli się człowiek wybiera na jakieś dłuższe przebywanie poza domem, to dobrze jest mieć te dwie albo nawet trzy maseczki. Z tym, że maseczki można wyprać. Wiadomo, że ten wirus ginie w temperaturze powyżej 60 stopni – przypomina doktor Gawlik.

W praktyce może być to trudne do wprowadzenia w życie.

Oczywiście, po przyjściu do domu maseczkę od razu się pierze. Natomiast w momencie, kiedy ja już sobie do tej maski wprowadzę te drobnoustroje, to tak na prawdę ja bym musiała co chwilę tę maskę zmieniać – zwraca uwagę na praktyczny wymiar sprawy Aleksandra.

W ostateczności możliwe jest ograniczenie kontaktu maski z ustami.

Jeśli jesteśmy gdzieś na wolnej przestrzeni i niema nikogo w pobliżu, to można tę maseczkę jednak ściągnąć. Pooddychać, niech nie będzie tego bezpośredniego kontaktu. Ale jeśli z kolei jesteśmy zmęczeni, spoceni to z drugiej strony trzeba uważać, żeby nie doszło do nagłego oziębienia – informuje dermatolog doktor Gawlik.

Aby mające pomóc maseczki nie zaszkodziły noszącemu, należy nie tylko pamiętać o higienie ale też zachować zdrowy rozsądek w korzystaniu z nich.

Zobacz również

Święta to czas, gdy większość z nas spędza w gronie najbliższych. Mamy swoje tradycje oraz potrawy, które znajdują się na naszych stołach. Dzisiaj postanowiliśmy sprawdzić, co dzieci wiedzą na ten temat. 

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy