W Muzeum Narodowym we Wrocławiu zorganizowano Irlandzki Dzień Rodzinny. Uczestnicy mogli poznać kulturę Irlandii, a dzieci zaprojektować strój dla irlandzkiej tancerki. Zespół tańca Irish Spin zaprezentował narodowe irlandzkie tańce.
– Przede wszystkim w tradycyjnej formie tańczymy z wyprostowanymi rękoma. Ręce tańczą dosyć mało. Specjalizuje się w tym taniec solowy. W tańcach grupowych dozwolone jest podnoszenie rąk, jest to jednak bardzo mocno ustalone – mówi Małgorzata Szarycz z zespołu Irish Spin.
Mogłoby się wydawać, że to proste. Jak przekonują młode tancerki z zespołu, to nie do końca prawda.
– Zależy które, ale tak, niektórzy myślą, że to łatwe, ale nas kosztuje to wiele godzin treningu.
– Moja mama powiedziała, że mam talent do tłupania i tak zaczęła się moja przygoda.
– Powiedziałabym, że to jest inna forma fitnessu. Jeśli ktoś chce poćwiczyć i poruszać się przy irlandzkiej muzyce i nie siedzieć cały czas przy komputerze, to jest naprawdę odpowiednia forma ruchu – dodaje Małgorzata Szarycz z zespołu Irish Spin.
Dzień Świętego Patryka to narodowe święto irlandzkie obchodzone 17 marca. W Polsce kultura irlandzka ma wielu miłośników.
– Bywam bardzo regularnie. Wspólnie z mężem pisaliśmy też przewodnik po Irlandii. To fastynacja, która stała się sposobem na życie, czego wszystkim życzę – mówi Justyna Mazurek-Schramm, współzałożycielka Fundacji Kultury Irlandzkiej.
Fundacja Kultury Irlandzkiej od 17 lat zajmuje się promocją kultury irlandzkiej w Polsce. Organizowane są warsztaty, wystawy, koncerty i pokazy taneczne.
– Jest to kultura, która jest nam bliska, bo ona łączy w sobie elementy walki o niepodległość, swojej tożsamości narodowej, więc nie ma trudności z jej przystawajaniem – tłumaczy Justyna Mazurek-Schramm, współzałożycielka Fundacji Kultury Irlandzkiej.
Z okazji Dnia Świętego Patryka Irlandczycy życzą sobie pełnych kieszni, szczęścia i pogody ducha.