Wystawa została zorganizowana przez studentów historii Uniwersytetu Wrocławskiego. W ramach zajęć dotyczących zarządzania projektami historycznymi, uczniowie zrealizowali prawdziwa wystawę, którą można obecnie oglądać na wrocławskim rynku.
– Jest to wystawa, która powstaje w roku 2020, 75 lat po zakończeniu II wojny światowej. Opowiada trochę o powojennym Wrocławiu w takim długim trwaniu. Pierwsze bohaterki są pionierkami, które przybywają do Wrocławia w '45 roku, a wystawę zamyka Olga Tokarczuk – mówi dr Wojciech Kucharski z Ośrodka Pamięć i Przyszłość.
Wśród znanych wrocławianek znalazły się m.in lekarka Hanna Hirszfeld, architektka Jadwiga Grabowska-Hawrylak i himalaistka Wanda Rutkiewicz.
– Nie jest to pierwsza wystawa o kobietach, która gościmy w naszych murach. Mieliśmy również wystawę o kobietach związanych z Solidarnością, a w zeszłym roku była też wystawa o kobietach które odzyskały wolność jako Polki. Zatem ta galeria kobiet, które u nas się pojawiają jest myśle bardzo szeroka i traktujemy ten temat poważnie – dodaje Juliusz Woźny, rzecznik Centrum Historii Zajezdnia.
