Śląsk w grupie mistrzowskiej

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Śląsk Wrocław dzięki wygranej 2:1 na wyjeździe z Wisłą Płock zapewnił sobie miejsce w pierwszej ósemce, a tym samym zrealizował cel, który był trudny do osiągnięcia w poprzednich kilku sezonach.

Zmiana trenera i prowadzenie zespołu przez Vitezslava Laviczkę przyniosły oczekiwane efekty. Śląsk Wrocław po raz drugi od kiedy dokonuje się podziału na grupy znalazł się w górnej ósemce, a więc grupie mistrzowskiej.

– Tak, jak mówiliśmy przed sezonem, to jest nasz pierwszy sezon, który rozgrywamy razem. Jestem zadowolony, że chłopacy pokazali charakter. Ten mecz był trochę jak cały sezon, były górki i dołki. Szliśmy krok po kroku do celu, a teraz będziemy walczyć dalej – mówi Vitezslav Lavicka, trener Śląska Wrocław.

Miejsce w grupie mistrzowskiej oznacza, że Śląsk zmierzy się z mocnymi zespołami między innymi Lechem Poznań i Legią Warszawa. Trzy punkty sprawiły również, że wrocławianie wskoczyli na 3. miejsce w tabeli.

– Co by się nie działo jesteśmy razem od samego początku. To, co wywalczyliśmy jest nasze. Wierzę w ten zespół. Cel minimum, który sobie założyliśmy przed sezonem, został osiągnięty, także wielki szacunek dla tego zespołu – dodaje Krzysztof Mączyński, kapitan Śląska Wrocław.

Sam mecz z Wisłą Płock w wykonaniu można oceniać różnie. W pierwszej połowie to gospodarze przeważali, a na przerwę schodzili prowadząc. W drugiej części zwycięstwo Trójkolorowym zapewniły bramki Przemysława Płachety i Roberta Picha.

– Wiadomo, że pierwsza połowa była niezbyt udana w naszym wykonaniu. Wisła Płock czekała na kontry, próbowaliśmy ich rozrywać od boku do boku, ale skontrowali nas i strzelili gola ze stałego fragmentu – komentuje Krzysztof Mączyński, kapitan Śląska Wrocław.

– W drugiej połowie byliśmy bardziej konsekwentni, już w pierwszej części mieliśmy swoje okazje. W drugiej połowie ta gra przyniosła sukces, a dwiema zdobytymi bramkami odwóciliśmy losy spotkania – dodaje Vitezslav Lavicka, trener Śląska Wrocław.

Jeszcze w poprzednim sezonie Śląsk walczył o utrzymanie w lidze, teraz może walczyć nawet o europejskie puchary. W niedzielę 14 czerwca wrocławianie zakończą sezon zasadniczy meczem z ŁKS-em.

Zobacz również

Wilcza Góra, czyli centrum wulkanu i znak rozpoznawczy Złotoryi. Kiedyś tętniło tutaj życie. Na samym szczycie stało schronisko z genialnym widokiem na całe miasto. Następnie w okresie powojennym to miejsce stało się kamieniołomem i wydobywano tutaj bazalt metodą odkrywkową, a skruszony kamień jechał na budowy dróg całej Polski. Teraz to miejsce dzięki rewitalizacji odzyskuje dawny blask i wraca na turystyczną mapę Polski.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy