Śmieci przy elektrowni wodnej we Wrocławiu

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Koronawius pokrzyżował plany na najbliższe miesiące chyba wszystkim. Na stanowiskach pracy utrzymywane są osoby niezbędne i zdrowe. Jednym z takich miejsc jest Elektrownia Wrocław I przy ul. Nowy Świat gdzie pracownicy dbają o ciągłość pracy elektrowni.

Problem zaobserwowany przez pracowników nabrzeży okolic ks. Witolda we Wrocławiu pojawiał się już w przeszłości. Film nagrany w ostatnich tygodniach pokazuje jak pracownicy Elektrowni przepychają śmieci, które zatrzymują się na konstrukcji elektrowni. 

Straż Miejska zapytana o zbierające się śmieci na rzece przyznaje, że kiedy gromadzą się odpady przy konstrukcjach to zarządca miejsca jest upomniany i odpowiedzialny za ich zebranie. Waldemar Forysiak ze Straży Miejskiej potwierdza, że śmieci wolnopłynące zgłaszane są do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej.

Ustawa odpadowa mówi o nakazie usuwania odpadów z miejsc nieprzeznaczonych do składowania. Elektrownia jako zarządca fragmentu nabrzeża jest odpowiedzialny za jego czystość. W jaki sposób elektrownia utrzymuje czystość w wodzie na swoim terenie nikt nie wyjaśnia. Telefony i maile zostają bez odpowiedzi. 

Sprawy nie wyjaśnia Regionalny Zarząd Gospodarki Wód informując jedynie, że Pracownicy Wód Polskich regularnie patrolują tereny najczęściej zaśmiecane przez ludzi i w miarę możliwości sami usuwają odpady. 

Jeśli chodzi o szczegółowe zapisy związane z zawartymi porozumieniami Wody Polskie potrzebują więcej czasu.

Będziemy o sprawie informować.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy