– Dotarliśmy do tego, że parę rzeczy zostało po zmarłym właścicielu między innymi ta walizeczka. Jak się później okazało Józef Radomski, który był właścicielem tego mieszkania był fotografikiem – mówi konserwator zabytków, Mariusz Krajewski.
Między innymi pozostały po nim fotograficzne skarby. W walizce znajdowało się ponad 200 negatywów, do tego szczegółowo opisanych. To około pięć tysięcy zdjęć.
– Znajdują się tutaj negatywy od 1945 – 1976 roku. Przeglądając je okazało się, że bardzo dużo historii Wrocławia jest ukazanych na tych zdjęciach np. wizyta prymasa Wyszyńskiego, czy inne – dodaje konserwator zabytków, Mariusz Krajewski.
Na zdjęciach można znaleźć także sceny, jak Niemcy opuszczali Wrocław i masę innych między innymi początki budowy Politechniki Wrocławskiej. Zdjęć jest tyle, że zostało ich na razie dopiero wywołanych 120 z prawie pięciu tysięcy. Pan Mariusz Krajewski zamierza stworzyć większą wystawę we wrześniu w ten sposób, także wspominając autora znalezionych zdjęć, Pana Józefa Radomskiego.
– Wiem, że tu znajduje się jeszcze wiele zaskakujących zdjęć. Będziemy to dygitalizować i skanować – podkreśla konserwator zabytków, Mariusz Krajewski.
Czasoprzestrzeń to barwne miejsce znajdują się tu warsztaty i pracownie artystów, jak Pana Mariusz, ale także na tym terenie odbywają się koncerty i wystawy. We wrześniu 5-6 odbędzie się tutaj również wydarzenie: "Przystanek Czasoprzestrzeń".
– Będą wystawy fotografii również przeróżne warsztaty, koncerty, występy. Chcemy pokazać wtedy różnorodność tego miejsca – mówi Adela Jakielaszek, Centrum Kultury Akademickiej i Inicjatyw Lokalnych Czasoprzestrzeń.
Czasoprzestrzeń zaprasza do siebie i odkrycia niektórych ciekawych zakamarków.