Wyrok Trybunału. Kobiety znów na ulicach

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Zaledwie kilka godzin po udostępnieniu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, tysiące kobiet w całej Polsce znów wyszły na ulicę. Chwilę przed północą 27 stycznia wyrok został opublikowany w Dzienniku Ustaw, a więc zaczął również obowiązywać. Protestujący podkreślają, że rząd w ten sposób chce odwrócić uwagę od akcji szczepień przeciwko COVID-19.

Chcą przykryć to, że im nie wychodzi z tymi szczepionkami. Jestem wstrząśnięta i boję się obudzić jutro. Nieważne, kiedy to wydadzą, nie zgadzam się z tym i dlatego tutaj jestem. Uważam, że wszyscy powinniśmy protestować, żeby mieć wolny wybór – mówi jedna z protestujących.

Musieli zmienić temat od tego, że nie mają szczepionek i nie potrafią ogarnąć własnego kraju. Mam 15 lat i jestem tutaj, bo to podstawowe prawa człowieka. Ja też chcę żyć w tym kraju, ale coraz bardziej zastanawiam się, czy po skończeniu 18 lat nie wyjechać, bo boję się żyć w tym kraju – dodaje 15-latka obecna na proteście.

Spontaniczny strajk rozpoczął się pod Pręgierzem, a potem jak to miało miejsce podczas poprzednich manifestacji, protestujący, idąc przez miasto, przedostali się pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości na placu Solidarności. Protestujących cały czas eskortowała policja.

Rządzący uważali, że nic się nie będzie działo, bo pandemia, bo restrykcje i inne. Wrocławscy policjanci też popierają nasze postulaty. Wiem, bo mi potakują – wyjaśnia kolejna strajkująca.

Ze względu na to, żeby przykryć porażkę ze szczepieniami i obawiam się, żeby to nie była celowa zagrywka, ale mimo wszystko nie można siedzieć cicho w tej kwestii – podkreśla chłopak, który na strajk przyszedł ze swoją dziewczyną.

Nie ma szczepionek, więc warto znaleźć jakiś temat zastępczy, ale my się nie poddamy. Nieważne, że jest zimno, będziemy chodzić do skutku – zaznacza protestująca.

Rząd zobaczył, że minęło trochę czasu i że już nie wyjdziemy – dodaje kolejna.

Ale jednak wyszli. Starsi, młodsi, z dziećmi, rowerami i przede wszystkim z wieloma plakatami. Wyszli zaraz po udostępnieniu orzeczenia TK i według zapowiedzi będą wychodzić w ciągu najbliższych dni, bo nie zgadzają się z decyzjami władzy. Dla wielu protestujących to bezprawie i odbieranie praw kobietom.

Zobacz również

Saszetka z nasionami roślin pszczelego pożytku, a więc pożytecznych dla owadów zapylających wystarczy na zasianie nawet 4 metrów kwadratowych. Owady są nam niezbędne do życia i dlatego warto im pomóc, siejąc rośliny, z których będą mogły czerpać nektar i pyłki.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy